Najfajniejsza praca na świecie

Gdyby zapytać kogokolwiek z nas o czas w roku, który lubi najbardziej odpowiedziałby z dużym prawdopodobieństwem, że to wakacje. Urlop, plaża, morze, błękitne niebo i słońce. Piasek parzy w stopy. Kawałek dalej cudowne wąskie uliczki i mnóstwo kawiarenek, barów i restauracji. Atmosfera wakacji unosi się w powietrzu. Zapachy egzotycznej kuchni przyjemnie drażnią nozdrza. Dni ciągną się leniwie, a jednocześnie czas nieubłaganie mknie do przodu. Mija tydzień, transport na lotnisko, samolot, dwie godziny lotu, lądowanie – deszcz, jesienna plucha, jakieś 20 stopni mniej. I bolesny powrót do codziennego kieratu. A gdyby tak wakacje mogły trwać cały rok? Gdyby tak jeszcze ktoś nam za to płacił? Okazuje się, że w dzisiejszych czasach, nielicznym wprawdzie szczęściarzom, ale jednak udaje się zarabiać na podróżowaniu i delektowaniu się kulturą, atmosferą i smakami egzotycznych krajów. Ponieważ większości z nas jednak nie stać na podróżowanie po świecie przez okrągły rok, stacje telewizyjne zaproponowały nam ciekawą alternatywę pod postacią różnorodnych programów podróżniczych i kulinarnopodróżniczych. Osoby, zarabiające na życie podróżując po świecie to właśnie prezenterzy tych programów a także ekipy telewizyjne jeżdżące z nimi. Czy to nie brzmi dokładnie jak wymarzona posada? Wystarczy tylko odrobina szczęścia aby wygrać najbliższy casting telewizyjny…