Bardzo często spotykaną ofertą biur podróży są wycieczki do ciepłych krajów. Jest to slogan reklamowy, który ma przyciągnąć zainteresowane osoby spędzeniem urlopu w jednym z takich miejsc. Hasło – ciepłe kraje, przywodzi na myśl słońce, plaże i pewność pogody. Takie skojarzenie zawsze działa na wyobraźnię człowieka, nawet latem, ponieważ w Polsce nikt nie może zagwarantować, że w okresie naszego urlopu na pewno będzie pogoda a nie trafimy na okres, kiedy ciągle pada i jest zimno. Nie mówiąc o porze zimowej, kiedy jeszcze bardziej się tęskni co słońca i ciepła. Dlatego też, są państwa takie jak Tunezja, Egipt czy Maroko lub inne tego typu, gdzie organizatorzy wycieczek mają chętnych na spędzenia tam urlopu. Sprzyja temu powszechność ofert oraz relatywnie niskie ceny. Zwłaszcza oferty last minute oferują ceny, na które może pozwolić sobie coraz większa grupa Polaków. Pobyt w ciepłych krajach Afryki Północnej jest niższy niż w ciepłych krajach europejskich. Dzieje się tak, ponieważ w krajach europejskich są wyższe koszty utrzymania, natomiast w krajach Afryki Północnej ceny są dużo niższe ze względu na poziom rozwoju gospodarczego, który nie jest wysoki i poza wydzielonymi miejscami, gdzie znajdują się kurorty wypoczynkowe panuje bieda. Planując urlop w krajach Afryki, trzeba wziąć pod uwagę, że nie zawsze taki wyjazd jest bezpieczny, zwłaszcza po ostatnich przewrotach politycznych w tych krajach, gdzie sytuacja polityczna nie jest jeszcze uregulowana i nie ma pewności, że znowu nie zacznie się coś dziać.
Wypoczynek w ciepłych krajach, czyli co wybrać
